Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Używane spalinówki górą. Badanie bezlitośnie wskazuje nasze preferencje

Ponad połowa Polaków, którzy planują wymianę samochodu, decyduje się na zakup używanego auta z silnikiem spalinowym – wynika z najnowszego raportu Santander Consumer Multirent „Polak w drodze po auto”. Najczęściej wydajemy do 50 tys. A co z nowymi autami i elektrykami?

Polacy, rozważając zakup auta, kierują się wieloma aspektami, ale to właśnie budżet w dużej mierze decyduje o tym, czy wybierają pojazd nowy, czy używany, spalinowy czy elektryczny. Jak wynika z raportu Santander Consumer Multirent „Polak w drodze po auto” ponad połowa kierowców (55 proc.), którzy planują wymianę samochodu, decyduje się na zakup używanego auta z silnikiem spalinowym. O nowym samochodzie spalinowy myśli jedna piąta, a jedynie 7 proc. rozważa elektryka.

Co ciekawe, częściej są to kobiety (68 proc.) niż mężczyźni (46 proc.). Dla porównania tylko 20 proc. badanych rozważa zakup nowego pojazdu spalinowego – tu z kolei widoczna jest przewaga panów (27 proc.) nad paniami (zaledwie 8 proc.).

Z kolei samochody elektryczne – zarówno nowe, jak i używane – wybiera odpowiednio 7 proc. i 6 proc. Polaków. Wyniki te mogą wynikać z przyzwyczajeń polskich kierowców, kosztów utrzymania oraz rozwijającej się infrastruktury ładowania tego typu pojazdów.

Jak wskazuje nasze badanie, Polacy wciąż są mocno przywiązani do aut spalinowych, a ograniczenia budżetowe najczęściej skłaniają ich do inwestowania w pojazdy używane. Ta tendencja jest najbardziej widoczna w grupie najmłodszych uczestników badania (18-29 lat), spośród których niemal trzy czwarte (73 proc.) zdecydowałoby się właśnie na używany samochód z napędem spalinowym.

Auta elektryczne najmocniej przekonują do siebie najstarszą grupę respondentów w wieku 60+. 17 proc. spośród nich wybrałoby nowy pojazd elektryczny. Dla porównania w innych grupach wiekowych było to 5 proc. (18-29 lat), 4 proc. (30-39 lat), 9 proc. (40-49 lat), a wśród kierowców w wieku 50-59 lat żaden nie zdecydowałby się na kupno „elektryka” – komentuje Joanna Solecka, Dyrektorka Sprzedaży z Santander Consumer Multirent.

50 tys. to maks

Czy samochód używany, czy nowy, wiąże się z wysokim jednorazowym obciążeniem dla domowego budżetu. Przed zakupem wiele osób analizuje swoje potrzeby, możliwości i ustala sumę, jaką mogą przeznaczyć na zmianę pojazdu. Zazwyczaj, co również potwierdza analiza raportu „Polak w drodze po auto”, większe sumy mogą przeznaczyć starsze osoby, które mają dłuższy staż pracy i możliwości większych oszczędności. Im droższy model, tym mniej osób może się na niego zdecydować.

Jak pokazuje badanie, niemal jedna trzecia respondentów (31 proc.) planuje przeznaczyć na samochód między 20 a 50 tys. złotych. Najczęściej są to dwudziestolatkowie – 44 proc. osób z tej grupy wiekowej.

Podobny odsetek (29 proc.) badanych wskazał przedział 50–100 tys. złotych. Taką sumę pieniędzy planuje wydać 43 proc. osób w wieku 50-59 lat. Budżet między 100 a 150 tys. zaplanowało tylko 13 proc. Polaków. Odsetek ten wzrasta wraz z wiekiem respondentów i wśród osób po 60. roku życia – 29 proc. planuje tyle przeznaczyć na pojazd.

Jedynie 7 proc. ankietowanych szuka auta pomiędzy 150 a 200 tys., a 4 proc. zamierza wydać na nie więcej niż 200 tys. złotych.

Chcemy dofinansowania

Jednymi z wyzwań zwiększenia liczby aut elektrycznych na drogach pozostaje ich cena oraz infrastruktura. Jak wynika z badania, aż 47 proc. ankietowanych deklaruje, że rozważyłoby zakup elektryka, gdyby dostępne było dofinansowanie. O programie „Mój elektryk 2.0” szerzej piszemy TUTAJ.

Odsetek ten jest jeszcze wyższy wśród kobiet (51 proc.), a minimalnie spada w przypadku mężczyzn (45 proc.). Z kolei grupą najmocniej zainteresowaną dofinansowaniami pojazdów elektrycznych są najmłodsi w wieku 18-29 lat. Niemal dwie trzecie z nich (65 proc.) wyraziło chęć inwestycji w tego typu samochód w przypadku otrzymania wsparcia w postaci dotacji. Stosunkowo wysoki odsetek badanych – niemal co czwarty (23 proc.) pozostaje niezdecydowanych w tej kwestii, a prawie 30 proc. nie jest zainteresowanych dofinansowaniami.

Wyniki naszego badania jasno pokazują, że polski rynek motoryzacyjny nadal opiera się na tradycyjnych wyborach aut spalinowych. Jednak zarówno na ulicy, jak i w danych możemy zauważyć, że rośnie zainteresowanie samochodami elektrycznymi, zwłaszcza z udziałem dofinansowań.

W Santander Consumer Multirent mamy oferty skierowane do wszystkich kierowców niezależnie od preferencji. W ramach leasingu i pożyczki leasingowej Green Car gwarantujemy elastyczne i dogodne finansowanie aut elektrycznych dla przedsiębiorców Zapewniamy klientom sprawny proces przejścia przez wszelkie formalności, aby mogli oni jak najszybciej cieszyć się swoim samochodem, który łączy i bezpieczeństwo i ekologię – podkreśla Joanna Solecka z Santander Consumer Multirent.

Przeczytaj również
Popularne