Zeszłoroczny facelifting zdecydowanie uatrakcyjnił wizualnie Toyotę Avensis. Samochód wyposażono równolegle w liczne nowoczesne systemy podnoszące poziom bezpieczeństwa i komfort jazdy. Czy to wystarczy do równorzędnej rywalizacji z najnowszymi modelami segmentu D?
Obecna trzecia generacja Avensisa pojawiła się w ofercie w 2009 roku. Od tego czasu model ten przeszedł dwa faceliftingi, z których najpoważniejszy miał miejsce na początku 2015 roku.
To rozruszało nieco sprzedaż. W 2014 roku kluczyki do tego modelu odebrano w Polsce 3614 razy, a w zeszłym roku 4469 (z czego 77% na firmy). Trzeba przyznać, że facelifting mocno poprawił wygląd Toyoty. Zwłaszcza przód pojazdu wygląda nowocześniej i bardziej zadziornie. Avensisa można zamówić z przednimi reflektorami oraz tylnymi lampami wykonanymi w całości w technologii LED. Dzięki zmianom w nadwoziu, samochód jest dłuższy, osiągając 482 cm w testowanej wersji kombi. We wnętrzu Toyota zdecydowała się na podzielenie deski rozdzielczej na dwa poziomy, dzięki zastosowaniu kolorowych wstawek. Za kierownicą umieszczono w tubach nowy zestaw zegarów. Między nimi znajduje się kolorowy wyświetlacz komputera pokładowego o przekątnej 4,2 cala, a na środkowej konsoli możemy korzystać z 8-calowego wyświetlacza systemu multimedialnego i nawigacji Toyota Touch 2. Na plus możemy zaliczyć ogólną praktyczność wersji Touring Sports. Przy komplecie pasażerów dysponujemy bagażnikiem o pojemności 543 l, a po złożeniu oparć kanapy bagażnik powiększa się do 1609 l.
Gama silników Avensisa Touring Sports składa się z trzech jednostek benzynowych: 1.6/132 KM (ceny od 92,9 tys. zł), 1.8/147 KM (od 95,9 tys. zł) oraz 2.0/152 KM (od 113,9 tys. zł). Avensis jest oferowany z jedną z dwóch nowych jednostek dieslowskich: 1,6 D-4D pochodząca z BMW (ceny od 108,9 tys. zł), która zastępuje w ofercie dobrze znany silnik 2.0 D-4D (124 KM) oraz testowanym 2.0 D-4D o mocy 143 KM (ceny od 125,9 tys. zł), który uzyskuje maksymalny moment obrotowy 320 Nm w zakresie 1750‒2500 obr./min. Podczas jazdy odczuwamy znaczny staż rynkowy samochodu. Układ kierowniczy nie jest tak precyzyjny jak u wielu rywali, dźwięki silnika wyraźniej dobiegają do naszych uszu, a praca dźwigni zmiany biegów nie odbiegała od konkurencji, ale dekadę temu. Trzeba jednak przyznać, że samochód ma nieźle zestrojone zawieszenie i prowadzi się stabilnie w zakrętach. Wówczas docenimy też bardzo dobre wyprofilowanie i trzymanie foteli. Toyota zapewnia więcej niż przyzwoite osiągi, rozpędzając się od 0 do 100 km/h w 9,8 sekundy i osiągając maksymalnie 200 km/h. Avensis z testowanym dieslem zużywał w mieście ok. siedmiu litrów na setkę. Poza miastem spalał 4,3‒5 l/100 km. Kombi Toyoty może się pochwalić ponadprzeciętnym wyposażeniem nawet standardowej wersji Active (tempomat z ogranicznikiem prędkości, światła LED do jazdy dziennej, klimatyzacja oraz radio z CD, USB i bluetooth). W podstawowej wersji znajdziemy też system aktywnej ochrony przedzderzeniowej, ostrzegający o niebezpieczeństwie zderzenia czołowego i w razie braku reakcji hamujący awaryjnie. Więcej elementów systemu bezpieczeństwa aktywnego Toyota Safety Sense znajdziemy w bogatszych wariantach, m.in. układ ostrzegający o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, automatyczne światła drogowe czy system odczytujący znaki drogowe.
Kto testował: Przemysław Dobrosławski
Co: Toyota Avensis 2.0D-4D Touring Sports Prestige
Gdzie: Warszawa
Kiedy: 13‒20.11.2015
Ile: 600 km
Wygodne fotele, niezła jakość wykonania, oszczędny diesel, dobre wyposażenie standardowe.
Nie najlepsze wyciszenie kabiny, oporna zmiana biegów, wysokie ceny.