Kia Sorento - Niepozorny SUV

Jeśli nie przywiązujemy znaczenia do logo na masce, a zależy nam na posiadaniu obszernego, całkiem wygodnego SUV-a w rozsądnych cenach, to Kia Sorento może być pragmatycznym wyborem.

W zeszłym roku Kia Sorento przeszła facelifting, w ramach którego zmieniono m.in. przedni zderzak, tylne lampy na mniejsze i bardziej zadziorne, a w kabinie zawitał większy dotykowy wyświetlacz. Stonowana i masywna sylwetka koreańskiego SUV-a wizualnie nie wyróżnia się z tłumu innych pojazdów, chyba że wielkością. Sorento jest długi na 468,5 cm, ma szerokość 188,5 cm i ponadprzeciętną wysokość 173,5 cm. Kia jest więc nawet dłuższa i wyższa niż Audi Q5. Dzięki subtelnej elegancji koreański SUV dobrze prezentowałby się na parkingu pomiędzy Range Roverami czy BMW X5. Aranżacja wnętrza już za szykownością nadwozia nie nadąża. Ciemnoszara i czarna deska rozdzielcza jest podporządkowana prostocie i dobrej ergonomii. Nieco elegancji dodają tu jedynie dwie aluminiowe listwy na desce, a nowoczesności duży dotykowy wyświetlacz multimedialny.
Kia wyróżnia się obszernością. Ilość miejsca z przodu i z tyłu jest ponadprzeciętna nawet dla bardziej rosłych pasażerów. Ponadto przy komplecie pięciu osób nadal dysponujemy bagażnikiem o pojemności 1047 litrów, a po rozłożeniu na płasko oparć kanapy powiększa się on do 2052 litrów.
W testowanym modelu zamontowano najmocniejszą w ofercie jednostkę diesla 2.2 CRDi o mocy 197 KM osiągającą przyzwoity moment obrotowy 436 Nm w zakresie 1800–2500 obr./min. Ten niemal dwutonowy SUV (z kierowcą) rozpędza się do setki w 9,9 sekundy. Temperament jednostki napędowej stępia ospała 6-biegowa skrzynia automatyczna, która w dodatku podwyższa spalanie w stosunku do wersji manualnej. W jeździe miejskiej Sorento zużywało ok. 10 l oleju napędowego na setkę, a w trasie przy odrobinie chęci udało się zejść do 7,3 l/100 km. SUV Kii zresztą najlepiej czuje się podczas długich podróży drogami szybkiego ruchu, ale dzięki prześwitowi 18,5 cm, niezłym kątom najazdu i możliwości zblokowania napędu obu osi nieźle sobie radzi w grząskim błocie.
Najtańsze Sorento M wymaga wyłożenia 117 700 zł. Tyle kosztuje model z napędem na przednią oś i 2-litrowym dieslem o mocy 150 KM. Audi Q5 2.0TDI/150 KM startuje od ceny 137 400 zł, i choć jest gorzej wyposażone, zapewne zrobi lepsze wrażenie na sąsiadach. Dla niektórych nabywców jest to warte dopłaty 20 tys. zł. Wyposażenie podstawowego wariantu Sorento jest niemal kompletne. Takie elementy jak 7-calowy ekran dotykowy, elektrycznie regulowane przednie fotele czy skórzane siedzenia (podgrzewane i wentylowane) to jednak przywilej topowej wersji XL. Napęd na cztery koła wymaga dopłaty 8 tys. zł., automat to dodatkowe 6 tys. zł, a trzeci rząd siedzeń – 2,5 tys. zł. Droższa jest wersja benzynowa 2.4 GDI/192 KM (ceny od 130 700 zł), a najwięcej zapłacimy za model 2.2 CRDi – od 145 700 zł za wariant M. Z wyposażeniem XL będzie to już 171 700 zł. To i tak niezbyt wygórowana kwota pod warunkiem, że nie zależy nam na prestiżu, a jedynie na posiadaniu praktycznego, wygodnego i obszernego SUV-a.
Kia Sorento, mimo korzystnych cen zakupu, nie należy do najpopularniejszych SUV-ów w Polsce. W 2012 roku odebrano kluczyki do tego modelu 272 razy, a w ciągu 11 miesięcy tego roku 254 razy.