Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
FED 2025

Iveco Daily 4x4, Eurocargo

Czy można zbudować pojazd użytkowy, łączący cechy pojazdu dostawczego z terenowym, w dodatku o stałym napędzie na obie osie? I czy w ogóle można ulepszyć ciężarówkę o ugruntowanej pozycji na rynku i sprawić, żeby była jeszcze ładniejsza? Nowe Daily 4x4 udowadnia, że taki pojazd do wszystkiego wcale nie jest do niczego, a z kolei nowe Eurocargo odpowiada, że lepsze wcale nie jest wrogiem dobrego.

Po sukcesie nowego Daily, który zdobył prestiżowy tytuł „Międzynarodowego Samochodu Dostawczego Roku 2015”, na odbywających się w Weronie we Włoszech i poświęconych logistyce targach Transpotec Logitec, IVECO zaprezentowało nowy model Daily 4x4. Pojazd dostępny jest z pojedynczą i podwójną kabiną oraz dwoma rozstawami osi do wyboru – 3050 mm w wariancie krótkim oraz 3400 mm w długim. Do tego przewidziano dwie wersje dopuszczalnej masy całkowitej: 3,5 t oraz 5,5 t, a także odmianę z odsłoniętym podwoziem, umożliwiającym zainstalowanie, na przykład, zabudowy kempingowej.
Do napędu samochodu wykorzystano trzylitrowy, czterocylindrowy silnik Euro 6 Heavy Duty. Jest on wyposażony w bezpośredni wtrysk paliwa common rail oraz turbosprężarkę o zmiennej geometrii. Silnik ten rozwija moc maksymalną na poziomie 170 KM przy maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 400 Nm. Połączenie technologii recyrkulacji spalin (EGR) i selektywnej redukcji katalitycznej (SCR) zapewnia odpowiednie wyniki w zakresie redukcji emisji spalin i optymalizacji zużycia paliwa. Czyli moc jest na odpowiednim poziomie, lecz byłaby ona niczym, gdyby nie odpowiedni układ jej przeniesienia.

Nowości technologiczne
Dlatego w nowym Daily na uwagę zasługuje sześciostopniowa skrzynia biegów z nadbiegiem, która wraz ze skrzynią rozdzielczą o czterech przełożeniach daje aż 24 różne biegi. Jednak dobry układ przeniesienia napędu to nie wszystko. Szczególna wersja specjalistyczna IVECO Daily Allroad, stworzona we współpracy z firmą Achleitner, znającą temat napędów terenowych od podszewki, dysponuje zmiennym rozdziałem mocy przy stałym napędzie na cztery koła oraz jedyną dostępną w klasie blokadą mechanizmu różnicowego przedniej osi. Dzięki dostępnym trzem konfiguracjom blokowania mechanizmów różnicowych, możliwości terenowe pojazdu, jak mogliśmy się przekonać na odcinku testowym podczas prezentacji w Bielsku-Białej, wydają się niewyczerpane. Kąty natarcia podwozia – sięgające 49 stopni oraz zejścia – nawet 33 stopni, to parametry godne najbardziej terenowych samochodów, a przy okazji, w większości porównywalnych kategorii, dają przewagę nad pojazdami dostawczymi konkurencji. Poza większym o kilkanaście cm prześwitem (całe 300 mm wobec niecałych 200 mm), nie jest to zwykle miażdżąca przewaga – sięga kilku stopni lub centymetrów, ale dla wielbicieli suchych danych zawsze to coś. Do tego maksymalna zdolność pokonywania wzniesień sięgająca 45 stopni oraz głębokość brodzenia do 660 mm (dla Allroad 600 mm) czyni z IVECO pojazd i jego kierowcę gotowymi do podejmowania wyzwań w najtrudniejszym terenie bez obniżenia komfortu jazdy. Lub po prostu wielkiej frajdy z jazdy, a niekiedy również adrenaliny. Wewnątrz Daily jest tak samo wygodny jak zwykłe samochody osobowe i zachowuje się podczas jazdy jak każdy inny samochód dostawczy. Jedynie nieco bardziej niż w przypadku wersji tradycyjnej kierowca odczuwa większą masę własną pojazdu i wyżej umiejscowiony środek ciężkości podczas jazdy na zakrętach. W zamian za to nieutwardzony teren poza drogą nie stanowi już większego ograniczenia. Niestety, na razie nie wiemy, jak jest w drugą stronę. Jako pojazd dostawczy Daily 4x4 ma teraz mniejszą ładowność, ale mimo to jego zachowanie na zwykłej drodze pod obciążeniem na pewno ulega zmianie. Co ciekawe, oprócz klimatyzacji obsługiwanej manualnie przewidziano również wersję automatyczną. Wysoka jakość zastosowanych materiałów w kabinie, interesująca stylistyka kokpitu oraz ergonomiczne, nowe fotele to ukłon w stronę najnowszych wymagań współczesnego kierowcy. Natomiast panoramiczna szyba przednia i optymalnie rozmieszczone, dobrze widoczne i znajdujące się w zasięgu ręki wskaźniki i przyrządy ułatwiają prowadzenie tego pojazdu. A trzeba przyznać, że instrumentów do obsługi pokładowej jest tutaj sporo. Do ustawienia na przykład skrzyni rozdzielczej przewidziano aż dwie dźwignie. Na szczęście, obsługa pozostałych funkcji konfiguracji blokad napędu to tylko trzy przełączniki. Układ hamulcowy to zestaw, w którym na osi przedniej znajdują się hamulce tarczowe, a na osi tylnej bębnowe z dostępnym układem ESP.
Jedną z głównych zalet modelu jest rama z podłużnicami o przekroju C, tworzących profil zamknięty, która umożliwia dopasowanie pojazdu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Konstrukcję kabiny oparto na wytrzymałej ramie, odpornej na naprężenia powstałe w wyniku nawet najbardziej ekstremalnej jazdy w terenie. Z myślą o nieznacznych uszkodzeniach samochód jest wyposażony w trzyczęściowy, stalowy zderzak.
Nowe Daily przystosowano do wielu zastosowań dzięki szerokiemu wyborowi przystawek odbioru mocy, połączonych ze skrzynią biegów i skrzynią rozdzielczą, możliwością zastosowania opon drogowych i terenowych. Także z możliwością zamontowania z przodu pojazdu dodatkowych akcesoriów, takich jak wciągarka czy pług śnieżny. Daily 4x4 spełni swoje zadania w takich branżach jak energetyczna czy budowlana, ale także w służbach ratowniczych i innych.

Eurocargo
Przy okazji spotkania w sprawie nowego Daily 4x4 IVECO postanowiło zaprezentować odnowiony model Eurocargo. Ten uniwersalny pojazd ciężarowy wybrało już pół miliona klientów z Europy, Afryki, Bliskiego Wschodu, Australii i Ameryki Łacińskiej. Jak na partnera w biznesie przystało, nadeszła wreszcie pora, aby odświeżyć nieco jego dobrze już znany styl.
Poprzednia odmiana Eurocargo była na tyle interesująca stylistycznie, że – szczerze mówiąc – całkiem dobrze ma się do dziś. Jednak to sukces wizerunku Daily przyczynił się do naśladownictwa jego wzornictwa kabiny. Kształt nowych owiewek podkreśla duży, jeszcze większy i bardziej wyeksponowany, napis IVECO. I dobrze, bo wcześniej logo z pewną nieśmiałością schowano we wlocie powietrza do chłodnic silnika. Co ciekawe, dzięki filtrowi UV szyba przednia zapewnia teraz doskonałą ochronę przed promieniami słonecznymi, a według nas jeszcze lepszą opaleniznę kierowcy. Szyba ma również wzmocnioną zewnętrzną osłonę słoneczną. Nowy zderzak, niestety niedzielony, stanowi nie tylko stopień dostępu do szyby, ale także obudowę radaru systemu hamowania awaryjnego AEBS. Znakomite, nowe reflektory z ledowym oświetleniem do jazdy dziennej w wyposażeniu standardowym mogą być zamienione zgodnie z życzeniem klienta na ksenonowe. Ponadto wszystko to zostało na nowo opracowane pod względem aerodynamiki, a nowe owiewki tak kierują strumień opływającego powietrza, aby klamki drzwi zawsze pozostawały czyste.
Wewnątrz kabiny zadbano o nowy, wyższy poziom komfortu i ergonomii. Przełączniki na kierownicy, nowe sterowanie klimatyzacją i automatyczną lub zautomatyzowaną skrzynią biegów oraz jeszcze więcej schowków przegródek i wieszaków. Co trochę dziwne, podłokietnik stanowi tylko opcjonalny dodatek do wszystkich foteli z pneumatycznym zawieszeniem. Według nas, powinni go jednak dorzucić w standardzie. Niewielki tunel skrywający silnik, kierowca może łatwo opuścić wnętrze z prawej lub lewej strony. Jeśli ma to zrobić od strony pasażera to nigdy nie będzie to tak łatwe jak od swojej, ale rzeczywiście, jest pod tym względem dobrze wyprofilowany.
W nowym Eurocargo nie oszczędzano na bezpieczeństwie aktywnym. Airbag czy ABS oczywiście jest, ale poza nimi mamy system ostrzegania przed niezamierzonym opuszczeniem pasa i system hamowania awaryjnego.
Co mamy jeszcze? Silniki Tector 5 i 7, skrzynie manualne 6- i 9-biegowe, skrzynie zautomatyzowane 6- i 12-biegowe, automatyczne ze zmiennikiem momentu obrotowego. Jest też wersja CNG o nazwie Eurocargo Natural Power i o mocy 204 KM. Do tego dwubiegowy wentylator elektromagnetyczny, funkcja Ecoroll w 12-biegowej przekładni zautomatyzowanej dla toczenia pojazdu na neutralnym przełożeniu podczas zjazdu oraz jakże potrzebny przycisk Ecoswitch dostępny również tylko przy przekładniach zautomatyzowanych. Pozwala na szybką redukcję, uruchamia dodatkowy ogranicznik prędkości, pozwala na automatyczną zmianę biegów i zmienia algorytm doboru przełożeń na najbardziej efektywny. Czyli właściwie nie ma sensu go wyłączać. Silniki wytwarzają moc od 160 do 210 KM w przypadku Tector 5 (czterocylindrowy, 4,5 litra) oraz od 160 do 320 KM od Tector 7 (sześciocylindrowy i 6,7 litra).
Unowocześnione IVECO Eurocargo jest ucieleśnieniem ciężarówki zgodnej z miejskim rytmem. Jest całkowicie podporządkowane swojej funkcji, a przy okazji jeszcze lepiej się prezentuje, uosabiając polot i fantazję.

Kto testował: Bartosz Biesaga

Co: Iveco Daily 4x4, Eurocargo

Gdzie: Bielsko-Biała

Kiedy: 16.09.2015

Ile: 130 km

Przeczytaj również
Popularne