Focus i Mondeo - Wizja przyszłości Forda we flotach

Na zaproszenie Ford Polska redakcja magazynu „Fleet” wraz z decydentami flotowymi z Polski została wysłana do Malagi, miasta w Andaluzji położonego nad Morzem Śródziemnym, u podnóża Gór Betyckich. To właśnie tam w Costa del Sol, miejscu urodzenia Picassa, mieliśmy poznać wizję przyszłości Forda we flotach samochodowych.

Atrakcyjne, kosmopolityczne miasto Malaga było doskonałym miejscem, aby flotowcy z Europy mogli empirycznie sprawdzić, jak wygląda połączenie technologii, osiągów, wydajności i innowacyjnego designu nowych modeli Forda – Mondeo i Focusa. Bo to te dwa samochody były prawdziwymi gwiazdami tego wyjazdu.
Pośród szerokich, słonecznych bulwarów Malagi, kołyszących się palm, tętniącego nocnego życia, ciekawych muzeów i wspaniałych restauracji z owocami morza była nam dawkowana wiedza dotyczącą ofensywy modelowej Forda dla flot.
Dla nas, flotowców, największą atrakcją był Ford Mondeo, samochód, który ma walczyć o względy klientów m.in. z Volkswagenem Passatem, Oplem Insignią czy Škodą Superb. Jak od razu się przekonaliśmy, jednym z walorów Forda Mondeo jest odważna stylistyka atrapy chłodnicy, która kojarzy się z Aston Martinem. Jednym się to podoba, innym nie. Nam, akurat tak.
Do tego duże wrażenie zrobiły na nas wąskie reflektory, przypominające przymrużone oczy drapieżnika, oraz wyraźnie przetłoczenia biegnące na całej długości boków karoserii. Dzięki nim projektanci Forda uzyskali wrażenie lekkości. Bezsprzecznie nowy Ford Mondeo ma bardziej sportową i agresywną sylwetkę. Podczas prezentacji tego modelu Wolfgang Booms, executive director, fleet, rental & remarketing sales, z satysfakcją podkreślał, że wnętrze samochodu wyróżnia się najwyższą w dotychczasowej historii Mondeo jakością wykończenia. Kabina została zaprojektowana w klasycznym stylu z układem elementów obsługi, które sprawiają wrażenie przejrzyście i logicznie rozmieszczonych. Jednak wygląd, choć ważny, raczej rzadko determinuje fleet managerów do zakupu samochodu do flot.

Mondeo
Ford Mondeo oferowany jest w trzech wersjach nadwoziowych: sedan, liftback i kombi. Obecnie oferowane są trzy jednostki benzynowe z rodziny EcoBoost, trzy wysokoprężne TDCi i jedna hybryda wykonana na bazie benzynowej EcoBoost. Producent przewidział na dziś cztery wersje wyposażeniowe: Ambiente Plus, Gold Edition, Titanium i Titanium Hybrid. W 2015 roku do oferty dołączy najsłabszy silnik benzynowy i podstawowa wersja wyposażenia Ambiente.
Warto wspomnieć, że już podstawowy model jest bogato wyposażony. W standardzie znajdziemy: 16-calowe aluminiowe felgi, manualną klimatyzację, radio CD/MP3 z 6 głośnikami, 6 poduszek powietrznych, ABS, ASR, ESP, dostęp bezkluczykowy czy światła do jazdy dziennej. Oprócz 160-konnego 1.5 EcoBoost, w ofercie są: 2.0 EcoBoost 203 KM, 2.0 EcoBoost 240 KM i 2.0 Hybrid 187 KM. Te silniki (oprócz hybrydowego) są dostępne w najwyższej wersji Titanium.
Diesle są cztery: 1.6 TDCi 115 KM, 1.6 TDCi ECONetic 115 KM, 2.0 TDCi 150 KM i 2.0 TDCi 180 KM. Ceny wersji wysokoprężnych rozpoczynają się od 95 tys. zł za model 1.6 TDCi 115 KM w wersji Ambiente Plus, a za najmocniejszego diesla 2.0 TDCi 180 KM w wersji Titanium przyjdzie zapłacić 128 tys. zł. Za przeniesienie napędu odpowiadać mają: 6-biegowa skrzynia manualna, 6-biegowa dwusprzęgłowa PowerShift lub bezstopniowa CVT (tylko w wersji hybrydowej).
Lista wyposażenia dodatkowego jest interesująca i długa. Znajdziemy tam takie pozycje jak: rozbudowane systemy audio i nawigacji, elektrycznie otwierana klapa bagażnika z kamerą cofania, podgrzewana kierownica, otwierany dach panoramiczny, reflektory adaptacyjne w technologii LED, aktywne zawieszenie, samopoziomujące się zawieszenie (dla wersji kombi) czy nadmuchiwane pasy bezpieczeństwa dla pasażerów skrajnych siedzeń z tyłu.

Ford Focus
Kiedy do oferty weszła poprzednia generacja Forda Focusa, sprzed liftingu, wszyscy wróżyli jej świetlaną przyszłość. Faktycznie, model sprzedawał się dobrze, ale… Tym ale, szczególnie na naszym rynku, była cena. Spowodowało to, że wielu klientów, w tym flotowych, odwróciło się od tego modelu, szukając tańszej alternatywy. Tym bardziej, że w znacznej mierze Focus zbudował swoją pozycję w polskich flotach, bazując na nieobecności modelu kombi w ofercie Toyoty. Kiedy Japończycy na powrót wprowadzili tę wersję nadwoziową do oferty, Ford utracił część swoich klientów. Problem może leżeć także gdzie indziej i zawsze to podkreślamy, pisząc o tym konkretnym modelu z owalem na masce. Z Focusem jest jak z dobrym filmem, który porwał za sobą zachwyconych fanów. Producenci uniesieni sukcesem postanowili, co zrozumiałe, produkować następne części, które, mimo że wiele w nich efektów specjalnych i są realizowane za pomocą najnowszych zdobyczy techniki, już tak bardzo nie zachwycają i zdaniem wielu są gorsze od pierwowzoru. Podobnie rzecz się miała z pierwszym Focusem, który był modelem nietuzinkowym, rewolucyjnym i przełomowym, szczególnie dla marki. Każda następna generacja, mimo że nowocześniejsza i z większą liczbą efektów, nie była już taka świeża. Jednak to właśnie tym modelem Ford powalczy o klientów segmentu C i wiele wskazuje, że powalczy skutecznie.
Właśnie popularny segment C, do którego należą auta kompaktowe, jest prawdziwym języczkiem u wagi motoryzacyjnych producentów. Wystarczy wskazać takie modele jak Volkswagen Golf, Toyota Auris, Škoda Octavia, Peugeot 308, Renault Megane czy Citroën C4, żeby zobaczyć, jak oblegana i ważna jest to klasa również dla firm!
Focus po modernizacji otrzymał nową twarz Forda, na którą złożyły się: nowy pas przedni z dużych rozmiarów grillem w kształcie trapezu, przestylizowane reflektory, zderzak i maska. Całość sprawia, że samochód wydaje się teraz szerszy i niższy. Wolfgang Booms z Forda, przybliżając nam nowego Focusa, podkreślał, że inżynierom udało się zwiększyć sztywność przedniej części nadwozia, zmodyfikować geometrię zawieszenia oraz zmienić nastawy wspomagania kierownicy.
Wiele zmieniło się też we wnętrzu popularnego Forda. W nowej odsłonie znacznie ograniczono liczbę przycisków i klawiszy, a za obsługę odpowiedzialny jest debiutujący system SYNC 2 z rozbudowanym sterowaniem głosowym oraz 8-calowym ekranem dotykowym. Za jego pośrednictwem kierowca może sterować systemem audio, ustawieniami klimatyzacji i połączonym smartfonem.
Częścią składową SYNC 2 jest również nawigacja. Po raz pierwszy w Europie ma ona możliwości m.in. oddzielnego prezentowania wizualizacji skrzyżowań na trasie do wybranego celu i głosowego odczytywania nazw ulic, w które powinniśmy skręcić, a także trójwymiarową prezentację skomplikowanych skrzyżowań autostradowych. Mieliśmy okazję dokładnie przetestować samą nawigację, klucząc pięknymi drogami słonecznej Andaluzji.
Auto zostało również wyposażone w nowe systemy asystujące. Jeden z nich umożliwia automatyczne parkowanie prostopadłe – dotychczas Focus potrafił samodzielnie zrobić to jedynie równolegle. Co ciekawe, auto pomoże kierowcy także bezpiecznie opuścić miejsce parkingowe. Kolejny system – Cross-Traffic Alert – ostrzeże przed pojazdami wyjeżdżającymi z poprzecznych dróg. Wykorzystujący radar system ma zasięg 40 m. Ford zmodyfikował także znany już system zapobiegania kolizjom Active City Stop (w przypadku rozpoznania nieuchronnej kolizji sam rozpoczyna hamowanie), który działa teraz do 50 km/h (poprzednio do 30 km/h).
Ford ma obecnie dwie odrobinę wykluczające się rzeczy. Po pierwsze, niemal (z wyjątkiem limuzyny) kompletną gamę samochodów, którymi może powalczyć o klientów flotowych, a – po drugie – mocną chyba jak nigdy konkurencję. Wszystko wskazuje na to, że zarówno Focus, jak i Mondeo będą dzielnie walczyć z konkurentami, a w szczególności z Volkswagenem i odpowiednikami, czyli Golfem i Passatem. Na plus koncernu z błękitnym owalem na masce na pewno trzeba zaliczyć bardzo rozbudowaną gamę pojazdów dostawczych, a wiadomo, że nic tak nie cieszy fleet managera jak ujednolicona flota. Fordowi życzymy powodzenia.

6 silników, 13 wariantów mocy
Przy okazji liftingu, do Focusa wprowadzono także nowe silniki (1.5 EcoBoost oraz 1.5 TDCi), a te stosowane wcześniej zostały zmodyfikowane pod kątem zużycia paliwa. Oto pełny przegląd jednostek napędowych: 1.0 EcoBoost 100/125 KM, – 1.5 EcoBoost 150/180 KM, – 1.6 TI-VCT 85/105/125 KM, 1.5 TDCi 95/120 KM, 1.5 ECOnetic/105 KM, 1.6 TDCi 95/115 KM, – 2.0 TDCi 150 KM.