Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Fiat vs. Opel - Modne maluchy

Gdyby Europejczycy kupowali miejskie samochody, kierując się tylko pragmatycznością, a nie emocjami, to z salonów wyjeżdżałyby wyłącznie pojazdy pokroju Fiata Pandy lub Škody Citigo. Tak, na szczęście, nie jest, więc kolorytu wielu ulicom dodają niekoniecznie praktyczne, ale pełne uroku Fiaty 500. Do tej grupy modnych gadżetów aspiruje również rynkowy debiutant – Opel Adam.

Ogólnoeuropejskie sukcesy sprzedażowe Fiata 500 budzą uznanie oraz zazdrość konkurentów. Znajdziemy na rynku co prawda wiele tańszych i bardziej praktycznych mieszczuchów, jednak umiejętne nawiązanie do stylu nostalgicznej pięćsetki sprzed pół wieku i opakowaniu tego w nowoczesną technikę dało nadspodziewanie dobre rezultaty handlowe. Od 2008 roku pięćsetka nieprzerwanie znajduje się w czołówce najpopularniejszych miejskich modeli w Europie, a niedawno z taśm montażowych zakładu w Tychach zjechał jej milionowy egzemplarz. To jaskrawy przykład tego, że na Starym Kontynencie jest ogromny rynek na pojazdy, które służą podkreśleniu stylu właściciela i są dla niego dodatkiem jak dobry zegarek czy torebka.
O ten rynek modnych maluchów, jak Fiat 500 i Mini, postanowił zawalczyć również Opel, który nie miał tradycji w budowie takich pojazdów. Producent z Rüsselsheim przygotował model Adam do tej rywalizacji bardzo starannie, oferując zgrabne nadwozie, niezliczone możliwości personalizacji wyglądu pojazdu, w tym miłe i zaskakujące oryginalnością grafiki, które mogą przypaść do gustu modnym Europejczykom. Oba samochody mogą zainteresować także przedsiębiorstwa, które w przekazie marketingowym chcą podkreślić swój polot i oryginalność, np. agencje reklamowe czy firmy kosmetyczne.

Wielkomiejskie gadżety
Maluch Opla ma długość 370 cm a więc 15 cm więcej niż Fiat 500. Oba autka mają niemal identyczną wysokość (ok. 149 cm), jednak Adam wyraźnie góruje nad pięćsetką szerokością – 181 cm, to aż 18 cm więcej niż Fiat! Ma to niebagatelny wpływ na ilość miejsca w kabinie. Rozstaw osi za to oba autka mają zbliżony: odpowiednio 230 cm w modelu 500 i o centymetr więcej w Adamie. Wrażenie w tych maluchach robią potężne drzwi, jednak te we Fiacie są o 6 cm krótsze (124 cm) niż w Oplu, dzięki czemu nieco łatwiej pasażerom wsiąść lub wysiąść, np. na ciasnym parkingu.
Maluchy Fiata i Opla mają zbliżone bryły nadwozia. Jeśli zmrużymy oczy i spojrzymy na bok nadwozia Opla, możemy go pomylić z pięćsetką. Pełne krągłości, lekkie i subtelne nadwozie Fiata 500 nie straciło nic ze swojej świeżości i nowoczesności mimo sześcioletniego rynkowego stażu. Pojazd ten wygląda niezwykle plastycznie i fotogenicznie, a dzięki nieskończonym możliwościom personalizacji nadwozia nie tak łatwo jest znaleźć na ulicy drugi, identyczny egzemplarz. Inną drogę obrał Opel, który nadał modelowi Adam nieco większej krzykliwości. Nadwozie niemieckiego malucha zaskakuje licznymi ciekawymi pomysłami stylistycznymi i zmyślnymi detalami, jak choćby widoczne na prezentowanym modelu maźnięcia farbą przy słupkach. Kompozycja przygotowana przez stylistów i marketingowców Opla jest poprawna, ale Adamowi brakuje w nadwoziu tego ulotnego czegoś, czym obficie okraszona jest pięćsetka. Choć, oczywiście, de gustibus non disputandum.

Maluchy dla czworga
Obaj rywale mieli zupełnie odmienne pomysły na aranżację wnętrza. Fiat postanowił nawiązać do nostalgicznej pięćsetki sprzed pół wieku. Zegary umieszczono więc tak jak w pierwowzorze, w okrągłej obudowie. Prezentują się one bardzo ciekawie pod względem estetycznym, jednak są mało czytelne. Klasyczny zestaw zegarów Adama, choć nie tak efektowny i stylowy jak we Fiacie, jest jednak wyraźnie czytelniejszy. Zresztą Opel zbiera dodatkowe punkty za wyższej jakości materiały w kabinie. W obu modelach plastiki deski rozdzielczej i obić drzwi są twarde. W droższych Adamach znajdziemy za to miękką piankę na górze deski rozdzielczej oraz obszycia skórą na drzwiach. W kabinie Opla możemy korzystać z praktyczniejszych rozwiązań i bardziej intuicyjnej obsługi, np. regulacji szyb dokonamy w tym aucie klasycznie przyciskami na drzwiach, a we Fiacie jest to możliwe wyłącznie przyciskami na środkowej konsoli. Wygodniej też korzysta się z pokręteł klimatyzacji niż z przycisków na środkowej konsoli, jak ma to miejsce we Fiacie. Poza tym, w Oplu mamy przed pasażerem zamykany schowek z półeczką, a w pięćsetce jest w tym miejscu niezamykana głęboka wnęka.
W Adamie możemy mieć do dyspozycji dotykowy ekran multimedialny na środkowej konsoli, którego u polsko-włoskiego rywala nie ma nawet w opcji. Producent daje za to możliwość zainstalowania nawigacji w specjalnym wejściu na desce rozdzielczej. Ciekawostką w Oplu, dostępną opcjonalnie, są diodowe lampki w podsufitce tworzące wrażenie rozgwieżdżonego nieba. Niestety, zwłaszcza podczas jazdy po zmroku, lampki te odbijają się w lusterku wstecznym, ograniczając widoczność do tyłu. Na szczęście można je wyłączyć.
Szersze nadwozie Opla owocuje wyraźnie przestronniejszą kabiną w pierwszym rzędzie. Dzięki temu nie odczuwamy, że fotele Opla są węższe o kilka cm, ale jednocześnie wyższe niż we Fiacie. Szerokość między drzwiami wynosi 135 cm, podczas gdy w pięćsetce 127 cm. Dodatkowe centymetry sprawiły, że schowki w drzwiach Opla są wyraźnie pojemniejsze i szersze, pozwalając na swobodne umieszczenie półtoralitrowych butelek. We Fiacie schowki są długie i bardzo wąskie, z trudem mieszczące butelki półlitrowe.
Kierownica Fiata jest regulowana tylko w jednej płaszczyźnie i to w ograniczonym zakresie. W Adamie mamy możliwość dwupłaszczyznowej regulacji, jednak nie w najtańszej wersji nazwanej Adam, gdzie regulacji nie mamy wcale. Pomijając ten wariant, łatwiej jest zająć wygodną pozycję w Oplu, na co wpływa nie tylko szeroki zakres ustawień kierownicy, ale i więcej miejsca na nogi. Aby wygodnie uchwycić obręcz kierownicy, we Fiacie trzeba bliżej przysunąć fotel, a wówczas kolana nasze będą ustawione w mniej wygodnym ugięciu, co może nie przypaść do gustu wyższym kierowcom.
W czteroosobowych kabinach obu maluszków w miarę wygodnie na tylnej kanapie mogą podróżować pasażerowie o wzroście do 170 cm. Zaskoczeniem jest tam większa ilość miejsca na szerokość w znacznie węższym Fiacie. Siedzisko pięćsetki ma szerokość 120 cm, podczas gdy Adama 104 cm. Ciaśniejsza tylna kanapa w Oplu wynika z mocnego zwężania się kabiny tego auta ku tyłowi począwszy od słupka B. Na osłodę w Adamie udało się wygospodarować po obu bokach tylnej kanapy całkiem pojemne schowki, których nie uświadczymy we Fiacie. W Oplu pasażerowie mają też nieco więcej miejsca na nogi.
Bagażniki w obu maluchach są symboliczne. Za oparciami drugiego rzędu mamy raczej schowki o pojemności 185 litrów we Fiacie i 170 litrów w Oplu. Po złożeniu oparć dysponujemy w tych samochodach kubaturą odpowiednio 610 i 663 litrów. Próg załadunku jest wyraźnie niższy w polsko-włoskim autku, gdyż znajduje się na wysokości 68 cm (12 cm niżej niż w Oplu). Fiat góruje nad rywalem w zakresie ładowności. W porównywalnych wersjach 1.4/100 KM do pięćsetki możemy zmieścić pasażerów i ładunki o masie do 440 kg. W Oplu upakujemy 95 kg mniej.

Gama silników
Gama jednostek silnikowych dostępnych we włoskim maluchu jest szersza niż w Oplu i obejmuje czterocylindrowe jednostki benzynowe 1.2/69 KM oraz 1.4/100 KM, dwucylindrowy motor TwinAir 0.9/85 KM oraz diesla 1.3 MultiJet o mocy 95 KM. Opel daje nabywcom do wyboru dwie dobrze znane czterocylindrowe jednostki benzynowe Ecotec: 1.2/70 KM oraz 1.4 w dwóch wariantach mocy – 87 i 100 KM. W zbliżonych wersjach silnikowych obu maluchów można by się spodziewać podobnych osiągów. Tak jednak nie jest ze względu na wyraźnie większą masę Adama. Model ten z silnikiem 1.4 waży aż 1135 kg, czyli tyle co pół metra dłuższy Polonez uważany powszechnie za ciężki samochód. Fiat 500, również z motorem 1.4, jest dokładnie 200 kg lżejszy! Nawet większe rozmiary Adama nie uzasadniają tak dużej różnicy. Fiacik z najsłabszym motorem do osiągnięcia setki potrzebuje niespełna 13 sekund, a Opel dwóch sekund więcej. W stukonnym Fiacie sprint do setki trwa o sekundę krócej (10,5 sek.) niż w Oplu. Podobnie na korzyść Fiata odczuwalne są różnice podczas wyprzedzania. Przy sprincie ze świateł Fiat może jednak przegrać w momencie, jeśli on oraz Adam będą wyposażone w system start-stop. W Oplu silnik uruchamia się wyraźnie szybciej po wciśnięciu sprzęgła.
W przypadku modeli ze stukonnymi silnikami do przejechania stu kilometrów w warunkach miejskich Oplowi wystarczyło 7,1‒7,8 l/100 km. Fiat zadowalał się na tym dystansie 8‒8,5 l na setkę. W trasie zużycie paliwa w Adamie spadało do ok. 5,5 litra, czyli pół litra mniej niż we Fiacie. Obniżeniu spalania we Fiacie nie pomogło specjalnie zastosowanie 6-biegowej skrzyni manualnej. W Oplu musi wystarczyć jedynie przekładnia 5-biegowa.

Niezłe zestrojenie
W zakresie komfortu jazdy i prowadzenia więcej plusów zbiera Opel. Niemiecki maluch jest lepiej wygłuszony od pięćsetki. Na biegu jałowym Adam (1.4) jest kompletnie niesłyszalny, a do wnętrza pojazdu wpada z ulic mniej decybeli. Oba maluchy tłumią nierówności wystarczająco komfortowo.
Uszu nie dochodzą żadne niepokojące łomoty, a skok zawieszeń jest na tyle wysoki, że zjawisko dobijania jest im niemal obce. Oba autka mogą się pochwalić doskonałą widocznością zza kierownicy (choć w Oplu z racji nisko opadającej linii dachu, aby dojrzeć sygnalizator, trzeba się mocno pochylać), niezłą zwinnością i zwrotnością. Na zawrócenie maluchy potrzebują tyle samo miejsca – ok. 10 m. Jednak dopiero w ciasnych uliczkach wyraźnie poczuliśmy, że węższe nadwozie Fiata okazuje się jego dużą zaletą. Podczas szybszej jazdy bardziej docenimy zestrojenie zawieszenia w Oplu. Adam reaguje mniej nerwowo na szybką zmianę toru jazdy, przejazdy po bruku w zakrętach czy pokonanie krótkich poprzecznych nierówności. Poza tym, bardziej przewidywalnie i pewniej trzyma obrany tor jazdy, co jest zasługą m.in. większego rozstawu kół. Również jego układ kierowniczy okazuje się nieco bardziej precyzyjny. We Fiacie i Oplu oferowana jest funkcja City wzmacniająca siłę wspomagania kierownicy.

Opel jest tańszy
Zaskoczeniem są ceny obu maluchów, ponieważ to Opel okazuje się tańszy. Fiat 500 1.2/69 KM Pop kosztuje od 44 000 zł, a Opel Adam 1.2/70 KM to wydatek co najmniej 42 900 zł. Włoska marka częściej i w większym stopniu rabatuje swoje pojazdy. W obecnej promocji można było nabyć pięćsetkę aż 5 tys. zł taniej. Stukonny Opel wymaga wyłożenia od 50 700 zł, a Fiat 60 000 zł (55 000 zł w promocji). Opel i Fiat oferują w standardzie komplet przednich i bocznych poduszek powietrznych oraz kurtyny. Włosi dorzucają w standardzie również poduszkę kolanową kierowcy. Za to poskąpili systemu ESP, który wymaga w pięćsetce dopłaty 2000 zł i jest dostępny w pakiecie z systemem ASR i Hill Holder. W Adamie ESP i oplowski Hill Holder są w standardzie. Oba modele oferują w podstawie radioodtwarzacz, ale klimatyzację w standardzie znajdziemy dopiero od drugiej wersji wyposażenia.
Obaj producenci oferują wiele rozwiązań opcjonalnych, poprawiających komfort i bezpieczeństwo podróży, jednak potrafią one mocno wyśrubować ceny samochodów. W Oplu możemy zamówić m.in. podgrzewane fotele przednie i koło kierownicy, sportowe obniżone zawieszenie, okno dachowe (+2 tys. zł), tempomat, a nawet znany z większych Opli system FlexFix, czyli zintegrowany bagażnik na 1 rower lub 2 rowery (+2,4 tys. zł). Opel doposaża swojego malucha również w czujnik martwego pola, czego nie znajdziemy w ofercie Fiata nawet w opcji. Fiat pozwala na zamówienie np. szklanego dachu (+2,5 tys. zł) lub elektrycznie otwieranego dachu (+3,5 tys. zł) i skrzyni automatycznej, której nie ma na razie w ofercie Opla (+4,9 tys. zł). Fiat i Opel oferują oczywiście bardzo długą listę elementów służących personalizacji pojazdu, w tym rozmaite wzory grafik na nadwozie czy różne wzory felg. Są one często zebrane w ciekawe pakiety. Jeśli fabryczne rozwiązania nam nie wystarczą, to w przypadku pięćsetki możemy skorzystać z oferty ogromnej liczby firm, które mogą przebudować ten model według naszych upodobań. Adam jest dopiero na początku tej drogi.

Przewagi Opla: jakość materiałów we wnętrzu, lepsze prowadzenie, większe możliwości personalizacji, obszerniejsze wnętrze z przodu. Przewagi Fiata: lepsza dynamika, większa gama silników, większa ładowność, ponadczasowy styl, więcej miejsca na tylnej kanapie.

Kto testował: Przemysław Dobrosławski

Co: Fiat 500 1.4 Lounge/Opel Adam 1.4 Jam

Gdzie: Warszawa

Kiedy: 25.05.2013

Ile: 400/500 km

Fiat: Urok osobisty, zwinność w mieście, niezły komfort jazdy. Opel: Dopracowany układ jezdny, obszerna kabina z przodu.

Fiat: Mało przestronna kabina, nie najlepszej jakości tworzywa we wnętrzu. Opel: Duża masa własna, miniaturowy bagażnik.

Przeczytaj również
Popularne