Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Citroën C-Elysee - Podróżować tanio

Dwadzieścia groszy na każdym kilometrze – tyle możemy zaoszczędzić podróżując Citroënem C-Elysee zasilanym na gaz LPG w zestawieniu z modelem napędzanym wyłącznie benzyną. I to uwzględniając spadek wartości. Czy ten sedan może przekonać nabywców czymś więcej niż tylko niskimi kosztami zakupu i eksploatacji?

Bliźniacze sedany Citroën C-Elysee oraz Peugeot 301 są odpowiedzią koncernu PSA na rosnącą sprzedaż tanich sedanów głównie w krajach rozwijających się. W Polsce w ostatnich dwóch dekadach obserwowaliśmy konsekwentne odwracanie się klientów od nadwozi trójbryłowych, jednak właśnie dzięki debiutowi modeli C-Elysee i 301 ten segment nieco ożył. Przed rokiem zarejestrowano 1933 szt. tych pojazdów (w tym 983 Citroëny). Znaczny procent z nich trafił jednak na reeksport. Ten rok już tak optymistyczny nie jest, ponieważ do końca czerwca zarejestrowano 772 szt. tych sedanów (440 Citroënów, z czego 38% na firmy).

Gaz w ukryciu
Jak na markę z szewronem na masce, wygląd nadwozia C-Elysee zachwytów nie budzi, ale nie taki był cel przy tworzeniu tego modelu. Ma być praktycznie i obszernie, z którego to zadania sedan ten wywiązuje się nieźle. A teraz dzięki instalacji gazowej mamy możliwość również wyraźnie tańszej jazdy. Z zewnątrz nie jesteśmy w stanie rozpoznać wersji zasilanej na LPG. Dopiero pod klapką wlewu paliwa odkrywamy dodatkowy wlew gazu. Ponieważ C-Elysee powstał w oparciu o wydłużoną płytę podłogową Citroëna C3, czyli auta segmentu B, to jego nadwozie jest przeciętnie 5–8 cm węższe od aut kompaktowych. Zatem trzem pasażerom z tyłu będzie ciasnawo, ale nie zabraknie im przestrzeni nad głowami i na nogi. Pasażerowie nie będą także narzekać na ilość miejsca w bagażniku, którego pojemność wynosi 508 l (po opuszczeniu oparć kanapy wzrasta do 1038 l). Otwór bagażnika nie jest zbyt duży, a potężne zawiasy mogą utrudniać rozłożenie bagaży w kufrze. W bagażniku pod podłogą, w miejscu koła zapasowego, zamontowano toroidalny, 35-litrowy zbiornik na LPG firmy Stako. Pełnowymiarowe koło zapakowano w torbę, którą możemy dowolnie umieścić w samochodzie.
Najwięcej zastrzeżeń wzbudza wnętrze Citroëna – pełne przesadnych uproszczeń oraz ciemnoszarych, tanich i twardych tworzyw niskiej jakości. Mamy wrażenie, że producent celowo starał się uczynić kabinę mniej funkcjonalną. Na środkowej konsoli i między fotelami brakuje schowków i uchwytów, w tylnych drzwiach nie pomyślano o kieszonkach na drobiazgi. Do zaakceptowania są przyciski opuszczania szyb bocznych umieszczone na środkowej konsoli, jednak umieszczenie przycisków opuszczania szyb w drugim rzędzie drzwi między oparciami foteli już nie. Kierownicę możemy regulować tylko w pionie, ale w bardzo niewielkim zakresie. Do tego proste radio jest mało ergonomiczne. Duże pokrętło na jego środku nie służy do regulacji głośności, jak intuicyjnie założy każdy kierowca, a do regulacji zakresu fal. Głośność ustawimy jedynie miniaturowymi przyciskami na radiu, co wymaga wprawy i odrywa wzrok kierowcy od jezdni. Ustawianie radia przyciskami pod kierownicą oraz bluetooth to przywilej topowej wersji. Plusem Citroëna okazują się miękkie, ale dość wygodne fotele.
Zza kółka C-Elysee nie tak łatwo dostrzeżemy, że mamy do czynienia z modelem na LPG. Jedynym elementem, który wskazuje na obecność instalacji, jest przełącznik zasilania z czterema diodami wskazującymi poziom gazu. Umieszczono go niezbyt praktycznie pod kolumną kierownicy, z lewej strony. Po uruchomieniu silnika, Citroën przez chwilę pracuje na benzynie, ale szybko w sposób niezauważalny przełącza się na gaz. Instalację gazową Sequent24 firmy BRC oraz jej oprogramowanie dobrała tarnowska firma Czakram, która od lat współpracuje z koncernem PSA.

Mocny silnik na LPG
Sporą przewagą Citroëna nad konkurencyjnymi samochodami zasilanymi na LPG jest zamontowanie pod maską mocniejszego silnika. Producent przystosował do tego zasilania jednostkę 1.6 VTi/115 KM, a konkurenci, w postaci Škody Rapid czy Dacii Logan, ledwie 75-konne silniki o pojemności 1,2 litra. Tym samym lekki Citroën (1090 kg) oferuje wyraźnie lepsze osiągi, potrzebując np. 5 sekund mniej na osiągnięcie setki niż rywale (9,4 s). Jeśli w ruchu miejskim Citroënem podróżuje się przyjemnie, to jazda z prędkościami pow. 110 km/h jest męcząca z racji wysokiego hałasu (silnik wkręca się wówczas pod 4 tys. obr./min) słabo wyciszonej jednostki. Dobre wrażenie w C-Elysse sprawia zawieszenie, które jest zestrojone komfortowo.
Sedan Citroëna nie jest za to mistrzem oszczędności, spalając w warunkach miejskich ok. 11 l gazu na 100 km, a w cyklu mieszanym ok. 9,5 l LPG/100 km. To ok. 1,5–2 l więcej niż w podobnych warunkach C-Elysee spalał benzyny. Opróżnienie zbiornika LPG jest sygnalizowane dźwiękiem. Tym samym na każde przejechane 100 km oszczędzamy ok. 19,5 zł, jeżdżąc na LPG, co przy rocznym przebiegu rzędu 30 tys. km daje oszczędności na poziomie 5,9 tys. zł. Przy ocenie kosztów musimy uwzględnić koszty częstszych przeglądów oraz wziąć poprawkę na to, że silnik przy rozruchu i dużym obciążeniu korzysta z benzyny. Łączny koszt przejechania 1 km (przy rocznym przebiegu 30 tys. km), uwzględniając koszty paliwa i spadku wartości, wynosi w przypadku C-Elysee zasilanego wyłącznie benzyną ok. 80 gr, a w wersji na LPG ok. 60 gr. Rabaty uzyskane przy zakupie pojazdu mogą te koszty wydatnie obniżyć.

LPG w cenie benzyny
Model C-Elysee na LPG kosztuje dokładnie tyle samo co wersja bez instalacji gazowej. Widać wyraźnie, że importer mocno promuje ten rodzaj zasilania. Aby wyjechać z salonu Citroënem na gaz trzeba wyłożyć 53,5 tys. zł. W standardzie tego sedana znajdziemy m.in. klimatyzację, radio z mp3 i reflektory przeciwmgłowe. Testowany model Exclusive to koszt 56 700 zł, ale tu dodatkowo wyposażono go np. w elektryczne szyby z tyłu, większą liczbę głośników, bluetooth i chromowane listwy. Konkurencję dla Citroëna na LPG stanowią bliźniaczy Peugeot 301 (ceny od 57 400 zł), Škoda Rapid (od 52 900 zł) czy nieco mniejsza, ale znacznie tańsza Dacia Logan (od 36 400 zł).

Wartość RV w % (po 3 latach i przebiegu 90 tys. km) zakup sprzedaż
wg Info-Ekspert 36,2 40,9

 

Kto testował: Przemysław Dobrosławski

Co: Citroën C-Elysee LPG Exclusive

Gdzie: Warszawa

Kiedy:  9.07.2014

Ile: 500 km

Atrakcyjne ceny w stosunku do walorów użytkowych, niskie koszty użytkowania, dobry komfort resorowania, pojemny bagażnik, dobre osiągi na tle konkurentów na LPG.

Przesadne uproszczenia konstrukcyjne, taniość tworzyw w kabinie, słabe wyciszenie, brak kombi w ofercie, wysokie zużycie paliwa, słabe wyniki testów zderzeniowych.

Przeczytaj również
Popularne