Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN 2025

Długodystansowy Test Flotowy : Ładne to autko

Radoslaw Kraciuk Euroc fmtJednym z segmentów, które są obecne w naszych flotach, jest segment C. Znajdziemy tu auta marek: Opel Astra, Ford Focus, Toyota Auris czy np. Renault Megane. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do ich widoku i zalet, jakie nam oferują, jednak już od kilku lat coraz większą popularnością i ainteresowaniem zaczynają cieszyć się marki koreańskie. Czy zadomowią się one również w naszych flotach? Radosław Kraciukkierownik ds. floty, Grupa Eurocash S.A.Do testów otrzymałem Hundaia i30 kombi z silnikiem wysokoprężnym o pojemności 1,6 dm3 i mocy 110 KM. Samochód został zbudowany i zaprojektowany w Europie w niedalekim sąsiedztwie naszego kraju. Pierwszy rzut oka na bryłę i wygląd pojazdu i jestem pod dużym jego wrażeniem. Obecna stylistyka aut tej marki w niczym nie odbiega od współczesnych rywali zachodnioeuropejskich i japońskich. No, ale cóż, to, że auto nam się podoba z zewnątrz, wcale nie znaczy, że takie samo będzie w środku. I tu spotyka nas kolejne zaskoczenie. Stylistyka wnętrza i rozmieszczenie wszystkich elementów sprawiają, że z coraz większym zapałem czekam na moment, aż rozpocznie się moja jazda testowa. Zajmuję miejsce za kierownicą, odpalam silnik i... a, jeszcze chwila, ten samochód ma wbudowany zestaw bluetooth. Na szczęście, miałem już doświadczenie z kilkoma modelami producentów koreańskich i kilka szybkich kliknięć sprawia, że podpięty już jestem do fabrycznego zestawu głośnomówiącego. Teraz trasa nie jest już tak straszna, mimo kilku setek kilometrów, które mnie czekają, będę w bezpieczny sposób mógł załatwić kilka dodatkowych spraw przez telefon. Teraz wizyta na stacji benzynowej, tankowanie do pełna, zerowanie wszystkich wskaźników i możemy ruszać. Jedynka, dwójka, trójka, czwórka, piątka, szóstka i już pędzę autostradą. Auto prowadzi się przyjemnie, aczkolwiek już nie ma kolejnych niespodzianek, odróżniających go od pozostałych konkurentów z tego segmentu. Dodatkowo jazda po autostradzie z maksymalną dopuszczalną prędkością sprawia, że musimy trochę podkręcić radio, aby zagłuszyć szum tylnych kół. Nadszedł czas, aby zjechać z autostrady i odwiedzić ponownie stację benzynową. Komputer pokładowy pokazuje spalanie 7,6 l/100 km, ale po przeliczeniu na podstawie zatankowanych litrów i przejechanego dystansu powoduje moje niemałe zaskoczenie, bo okazuje się, że rzeczywiste spalanie wynosi 9,2 l/100 km. Nie mogę znaleźć racjonalnego wyjaśnienia tej sytuacji, ale cóż, ponowne tankowanie do pełna (do drugiego odbicia), zerowanie komputera pokładowego i poczekamy do następnej wizyty na stacji. Sprawdzimy, czy sytuacja się powtórzy, czy jednak jest to spowodowane jakimś błędem ludzkim.Kolejnego dnia wracam na autostradę i ponownie pokonuję kolejne kilometry. Silnik sprawuje się dobrze, nie mam problemu z przyspieszeniem, ale czy nie wystarczyłaby nam nieco mniejsza jednostka? Musimy to sprawdzić innym razem. Tym razem przejeżdżam nieco większy dystans i oprócz autostrady pokręciłem się jeszcze po zwykłych drogach. Bilans podróży: 70% autostrada i 30% zwykłe drogi, i znowu wizyta na stacji. Tym razem komputer pokazuje wynik 7,3 l/100 km, ale z niecierpliwością czekam na rzeczywistą wartość, jaką uzyskam po tej wizycie na stacji. Tankowanie do drugiego odbicia... i tu małe zaskoczenie – wynik rzeczywisty to 7,2 l/100 km. Trochę zdziwiony próbuję znaleźć jakieś racjonalne wytłumaczenie tej sprawy, ale test dobiega końca i nie uda mi się już sprawdzić, co było przyczyną tych rozbieżności. Niby trasy podobne, ale jednak różne (raz 100% a potem 70% przejechanego dystansu to autostrada), a i całkowity przebieg między tankowaniami różni się znacząco.Przede mną jeszcze weekend i – jak dla większości Polaków – czas na nadrobienie zaległości zakupowych. Wsiadam do samochodu, a za chwilę na fotelu pasażera dołącza do mnie żona: „ładne to autko, ile kosztuje? ".Ciekawe, czy wygląd i cena pozwolą na dobre zadomowić się temu modelowi w rodzimych flotach, czy jednak potrzebujemy jeszcze czegoś więcej. Jak będzie wyglądało serwisowanie tego auta i jego koszty? W końcu producent daje 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów, ale gwarancja ma nas tylko zabezpieczyć przed niespodziankami. Nas jednak interesuje codzienna obsługa i koszty serwisowania przez cały okres eksploatacji.Nie wątpię jednak, że znajdzie się wielu chętnych, którzy zechcą to wszystko sprawdzić w realu.  

Przeczytaj również
Popularne