Prinx, mówi ci to coś? No to się przyzwyczajaj. Chińska marka opon obecna na rynku od 50 lat, za sprawą Partner Opony Polska wjeżdża na polski rynek. I od razu chce podbić segment premium.
Prinx Chengshan to chińska firma prywatna notowana na giełdzie w Hongkongu. Posiada dwie fabryki. Jedna w Chinach, druga zbudowana trzy lata temu w Tajlandii. To właśnie w niej produkowane są opony na rynki światowe. Możliwości produkcyjne obu fabryk sięgają blisko 30 milionów opon rocznie, z czego 20 to opony do samochodów osobowych, 10 do ciężarowych. Opony Prinx dostępne są na 6 kontynentach, w 169 krajach i regionach, a największym importerem są dzisiaj Stany Zjednoczone i właśnie Europa.
Firma z tak dużym doświadczeniem i ambicjami stosunkowo niedawno postanowiła stworzyć oponę, która będzie mogła konkurować w Europie z najlepszymi produktami. Postawiono takie zadanie przed inżynierami i tak powstały opony Prinx, których na innych kontynentach nie znajdziemy – wyjaśnia Piotr Zielak, dyrektor sprzedaży Prinx na Europę Centralną i Wschodnią.
Dzisiaj rozmiarówka opon Prinx pokrywa 80 proc. rynku a w katalogu producenta znajduje się aż 300 pozycji. Osobna linia produktowa dostosowana jest także do samochodów elektrycznych. To linie Xnex Sport EV i Xlab Comfort EV, które są dodatkowo wyciszone specjalnymi wkładkami oraz mają lepsze współczynniki toczenia. Tutaj to 200 pozycji.
W gamie Prinx dostępne są także opony letnie high performance (Aquila Rev i Pro), zimowe (Winter Excella), jak i całoroczne (Quattura 4S+) do samochodów osobowych i vanów (Vanea 4S).
Co ciekawe w Polsce opony Prinx będą dystrybuowane w sprzedaży butikowej, a nie masowej. Nie znajdziemy ich na dużych platformach internetowych sprzedających opony a w punktach sprzedaży zrzeszonych w sieci Partner Opony Polska, który jest ich wyłącznym importerem.
Dlaczego przyjęto taki model dystrybucji? Jak tłumaczy Piotr Zielak, w przypadku nowego nieznanego produktu na rynku, ważny jest kontakt ze sprzedawcą, który może doradzić i opowiedzieć, z jakimi oponami mamy do czynienia.
Argumentem ma być też cena, która ma być 30 proc niższa, od porównywalnych opon znanych producentów przy zachowaniu tych samych parametrów i wymogów, także związanych z ekologią. Potwierdzeniem mają być niezależne testy. Ale żeby opony Prinx znalazły w tych testach, trzeba czasu. Na razie opony Prinx posiadają certyfikaty wydane przez niemiecki niezależny instytut certyfikujący TÜV
SÜD.
Jak powiedziała Aneta Dolińska prezes zarządu POP, największe wrażenie zrobił na niej w pełni zautomatyzowany i skomputeryzowany proces produkcji opon oraz system kontroli jakości. Efekt jest taki, że przez rok dystrybucji opon na naszym rynku nie zdarzyła się żadna reklamacja. Podobnie sytuacja wygląda na całym świecie.
Nie spotkałam się z tak zaawansowanym systemem kontroli jakości w żadnej innej marce. Między innymi to przekonało mnie właśnie do zawiązania szerszej współpracy z firmą Prinx. Polscy klienci zasługują na opony najwyższej klasy, porównywalnej do brandów premium o bardzo podobnych, jeśli nie lepszych osiągach, za bardzo rozsądną cenę – powiedziała Dolińska .
Warto też zauważyć, że ślad węglowy produktów Prinx jest jednym z najmniejszych w Europie. Firma posiada tuż obok fabryki źródła kauczuku naturalnego, więc cały proces transportu skrócony jest do minimum – dodała.
Wyłącznym dystrybutorem opon Prinx jest sieć Partenr Opony Polska, która uroczyście podpisała umowę z Prinx Chengshan Tire Europe.
POP jako ogólnopolska sieć serwisów samochodowych działająca od ponad 20 lat, będzie dbała o szeroką dystrybucję, wsparcie logistyczne i dostępność opon Prinx w kraju. Jest to część strategicznego planu firmy, który zakłada poszerzanie działalności i oferty produktowej w sposób najlepiej odpowiadający potrzebom polskich kierowców.