Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
FED 2025

Volkswagen walczy w Chinach o tytuł lidera. Padły kolejne zapowiedzi

Minus 10 proc. To ubiegłoroczny wynik marek Grupy Volkswagena w Chinach. Tytuł lidera przejął BYD. Ale Volkswagen, który stracił nieco ponad 8 proc., nie poddaje się i przygotował trzy nowe modele, by wrócić na najwyższe podium. Trudne zadanie. Czy możliwe?

„Mamy wszystko, czego trzeba, aby odnieść sukces w Chinach" - powiedział CEO Volkswagena Thomas Schäfer. Jego zdaniem to elektryczne, połączone i inteligentne samochody, a konkretnie trzy modele koncepcyjne, które ucieleśniają nowe DNA Volkswagena w Chinach. Świetnie, tylko pierwszy problem jest taki, że produkcyjne wersje, choć zostaną zaprezentowane podczas tegorocznego salonu Auto Shanghai, do seryjnej produkcji wejdą dopiero w przyszłym roku. Czyli ten VW już spisał na straty? 

Sprzedaż europejskich marek w Chinach leci na łeb na szyję. Na najważniejszym dla Niemców rynku Volkswagen stracił w ubiegłym roku aż o 8,3 proc. W Europie też nie było najlepiej. Tutaj sprzedaż skurczyła się o 1,7 proc. W grupie za spadki odpowiadały wszystkie liczące się w Państwie Środka marki grupy – Volkswagen (2,2 mln; -8,3 proc.), Audi (649 tys.; -11 proc.) oraz Porsche (57 tys.; -28 proc.). Trudno się zatem dziwić, że na pozycję lidera szybko wskoczył lokalny BYD z imponującymi wzrostami przekraczającymi 41 proc.

Przedstawiane powody są różne, ale najważniejsze, że przedstawiciele marki twierdzą, że to tylko trudna sytuacja jest przejściowa, a w kolejnych latach Volkswagen będzie walczył o odzyskanie pozycji lidera. Padają nawet zapowiedzi, że pod koniec dekady grupa VW chciałaby sprzedawać w Chinach aż cztery miliony nowych aut.

W Chinach, dla Chin

Jednym z elementów nowej ofensysy ma być strategia marki Volkswagen „W Chinach, dla Chin". Podczas tegorocznej edycji salonu samochodowego Auto Shanghai trzy chińskie spółki joint venture VW zaprezentują swoje nowe elektryczne pojazdy koncepcyjne. W centrum uwagi znajdą się: elektryczny model spółki FAW-Volkswagen z nadwoziem typu notchback, SUV segmentu B z napędem typu EREV (samochód elektryczny z range extenderem, czyli silnikiem spalinowym zwiększającym zasięg) od SAIC Volkswagen oraz elektryczny SUV od Volkswagen Anhui.

Jesteśmy na dobrej drodze z naszą strategią 'W Chinach, dla Chin'. Naszym celem jest pozostanie wiodącym międzynarodowym producentem samochodów w Chinach – nawet w erze inteligentnie połączonych pojazdów – mówi Thomas Schäfer, CEO marki Volkswagen.

Mamy wszystko, czego trzeba, aby odnieść sukces: krótszy czas badań i rozwoju, silnych partnerów, dojrzały lokalny rozwój, produkcję i infrastrukturę, a także odpowiednie produkty i innowacje dla naszych klientów z Chin. To właśnie zademonstrujemy w Szanghaju dzięki naszym niemal seryjnym pojazdom koncepcyjnym – dodaje Schäfer.

Wszystkie trzy projekty ucieleśniają nowe chińskie DNA Volkswagena – zarówno pod względem technologii i wzornictwa, jak i czasu badań i rozwoju, który został skrócony o ponad 30 procent.

Wszystkie pojazdy koncepcyjne zaprezentowane w Szanghaju należą do grupy tzw. pojazdów nowej energii (NEV). W Chinach kategoria ta obejmuje pojazdy w pełni elektryczne, a także modele z napędem hybrydowym typu plug-in i wyposażone w silniki spalinowe, które służą jako generatory energii i wydłużają zasięg. W samym segmencie NEV Volkswagen do 2027 roku wprowadzi na rynek ponad 20 modeli – a tym samym będzie miał ofertę dopasowaną do potrzeb niemal wszystkich klientów.

Przetłumaczyliśmy i zaadaptowaliśmy do potrzeb chińskich klientów nasze europejskie elementy języka projektowania – stabilność, atrakcyjność i tzw. 'sekretny składnik' – na rynek chiński. Rezultatem jest filozofia projektowania, która uwzględnia dziedzictwo naszej marki, biorąc jednocześnie pod uwagę różne życzenia i oczekiwania nowego pokolenia klientów w Chinach – mówi Andreas Mindt, główny projektant marki Volkswagen.

Przeczytaj również
Popularne