Sauna na kołach. Takiej zabudowy jeszcze nie było.
Zbawiennych korzyści saunowania jest sporo. Dlatego Ford postanowił zrobić coś, czego jeszcze nie było. Na pace E-Transita zbudował saunę. Jest mobilna i działa wszędzie, bo prąd czerpie z akumulatorów trakcyjnych. Pytanie, gdzie będziemy saunować, przestaje mieć zatem uzasadnienie. Bo odpowiedź jest jedna - wszędzie, gdzie da się dojechać.
„E-Sauna”, stworzona przez zespół specjalistów Ford Pro's Special Vehicle, projektujących specjalne konwersje pojazdów dla klientów flotowych Forda, to w pełni elektryczny furgon Forda E-Transita z przestrzenią ładunkową przekształconą w niestandardową, wbudowaną saunę. Sauna korzysta z pokładowego systemu zasilania Pro Power Onboard, co oznacza, że może być używana w dowolnym miejscu, z dala od sieci elektrycznych.
Co więcej, zasięg E-Transita, wynoszący do 315 km oznacza, że można dojechać nad oddalone o ponad 100 km jeziora czy brzegi rzek i wrócić bez konieczności ładowania i bez konieczności podłączania się do zewnętrznego źródła zasilania po dotarciu na miejsce.
Nietypowa konwersja
Sauna w formie zabudowy specjalnej to nie tylko projekt na papierze i wydmuszka marketingowa. Auto faktycznie powstało, jest i jeździ. I choć inżynierowie przy jej budowie z pewnością wylewali siódme poty, teraz to samo będą mogli robić wypoczywajacy w niej entuzjaści
Czy trafi do seryjnej produkcji? Raczej nie, podobnie jak wiele innych zabudów specjalnych tworzonych przez ponad 200 partnerów i firm zajmujących się konwersjami zarejestrowanych w programie Ford Pro Converter. Jednak sauna okazała się tak szalonym i jednostkowym przypadkiem, że zajęli się jej tworzeniem eksperci Forda.
Sprawdzona w praktyce
E-Transit przerobiony na saunę został poddany także najtrudniejszym próbom. Auto zaparkowało nad zimnym jeziorem Longside Lake w hrabstwie Surrey w południowo-wschodniej Anglii i służyło kuracjuszom.
Georgia Milgrave jest tam stałą bywalczynią. Po wyjściu z samochodowej sauny nie kryła zadowolenia. „Jesteś tylko ty, odrobina natury, pełen spokój i odprężenie. Czasami gdzieś się wybierasz samochodem i byłoby naprawdę miło mieć obie te rzeczy na raz”.
Pozytywy dostrzegł również narciarz wodny Dush Lukic. „Myślę, że to świetny pomysł i jeśli tylko uda się dotrzeć nad jeziora, gdzie nie ma takiego obiektu, to powinien zrobić ogromne wrażenie".
Ellie Mullins, która prowadzi lokalne kąpielisko, również ma swoje zdanie na temat zalet pływania i sauny w dzikich miejscach. „To naprawdę fajny pomysł. Ktoś powiedział, że super byłoby mieć taki pojazd na festiwalu lub czymś podobnym, a nawet po prostu pojawić się nim na bardziej odległych plażach".
No to teraz czekamy, aż Ford przywiezie tego E-Transita do Polski. Zimnych jezior u nas nie brakuje, z pewnością ustawiłaby się długa kolejka, by rozgrzać się w mobilnej saunie.
Poza tym Fleet Electric Day byłoby swiętną okazją, by zaprezentoać takiego elektryka uczestnikom. TUTAJ sprawdzisz, jakie auta się pojawią na ósmej edycji imprezy organziowanej przez Magazyn Fleet 10 czerwca w Warszawie.
Szanowni Państwo,