Targi IAA w Hanowerze to jedyna tak duża międzynarodowa impreza motoryzacyjna, na której dobrze widoczne były również polskie firmy. Oprócz producentów zabudów aut dostawczych (m.in. Lamar i Carpol) oraz producentów naczep i przyczep (np. Wielton) na hanowerskiej imprezie wyróżniali się przede wszystkim producenci autobusów i minibusów.
Najbardziej okazałą ekspozycję od lat ma Solaris, który w tym roku otrzymał prestiżową nagrodę Autobusu Roku 2017 za model Urbino Electric 12. Producent z Bolechowa promował też dwie nowości, tj. autobusy Urbino nowej generacji w wersji hybrydowej oraz zasilanej CNG. W tej samej hali swoja ofertę prezentowały firmy Buscentrum oraz Auto-Cuby - producenci minibusów na bazie m.in. Mercedesów Sprinter. Na zewnątrz hali mogliśmy dostrzec nie mniej interesujące autobusy marek Solbus oraz Ursus. Obie marki prezentowały miejskie autobusy niskopodłogowe wyposażone w ogniwa paliwowe, które do produkcji energii elektrycznej wykorzystują wodór. Autobus Solbus powstał przy współpracy z firmą HyMove - producentem osprzętu dla pojazdów zasilanych wodorem. Pokazywany na IAA egzemplarz będzie przez najbliższe dwa lata testowany na ulicach holenderskich miast Arnhem i Apeldoorn. Zarówno "wodorowy" Solbus SM12 jak i Ursus City Smile 12 wyposażono w oś napędową ZAwheel niemieckiej firmy Ziehl-Abegg. To właśnie na stoisku tej firmy prezentowano polskie pojazdy. Autobusy te wyposażono w silniki synchroniczne w piastach kół dostarczone przez E-Traction. Widać wyraźnie, że mniejsi producenci autobusów znaleźli dla siebie interesującą rynkową niszę z dobrymi perspektywami rozwoju.
PD